Jasna czy ciemna podłoga?

Odcień podłogi wpływa na odbiór pomieszczenia, potrafi optycznie zwiększyć przestrzeń, do tego decyduje o charakterze wnętrza. Czy ciemna podłoga jest naprawdę dobrym wyborem do pomieszczenia z małym dostępem do naturalnego światła? I czy jasna podłoga sprawdzi się w naszym przypadku?

Od tego warto zacząć planowanie podłogi

Trzeba uświadomić sobie, że podłoga to inwestycja wieloletnia, którą powtarzamy jedynie co kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Żeby przymus odnowienia podłogi nie ponaglał, trzeba na początku zainwestować w dobrej jakości materiał. Szukając wytrzymałości sprawdźmy drewno egzotyczne lub dobrze zaimpregnowane polskie gatunki. Do wyboru mamy też kafelki, wykładziny, a nawet beton.

Czym cechują się ciemne podłogi? Pierwszoplanowy aktor

Podłoga, pomimo że na ogół jest tłem dla mebli i ozdób, potrafi wysuwać się na pierwsze pole. Tak jak w przypadku ciemnych podłóg wykonanych na duży połysk. Żeby wyeksponować ich oryginalny wygląd, poleca się je w pomieszczeniach o dużym metrażu. Do ciemnych podłóg pasują naturalne tworzywa takie jak metal lub szkło. Podłogi w ciemnej palecie barw sprawdzają się lepiej w nowoczesnych wnętrzach. Spotkamy je w pomieszczeniach utrzymanych w stylu przemysłowym, nowoczesnym oraz minimalistycznym.

Jasna podłoga – opcja dla małych pomieszczeń

Optyczne zwiększenie przestrzeni w pokoju to najważniejszy atut jasnych podłóg. Dodając do tego lustra na jasnych ścianach oraz kilka źródeł światła, wyjdzie nam przepis na zwalczenie małego metrażu. Przyjęło się uważać jasne podłogi za bardziej tradycyjne, bowiem wyglądają bardziej naturalnie oraz pasują do mebli jasnych i ciemnych. Czarne lub brązowe meble przy jasnej podłodze powinny być lekkie, najlepiej na podstawkach lub zgrabnych nóżkach. Jasna podłoga wpisuje się w takie nurty aranżacyjne jak styl skandynawski, angielski oraz prowansalski.